Nie sposób uniknąć skojarzeń z góralszczyzną. Wełniane peleryny, kamizelki wykończone kożuchem i hafty – tak charakterystyczne dla tradycyjnej garderoby Podhala – pojawiły się w kolekcji dyplomowej (licencjackiej) Sebastiana Pietrasa, ubiegłorocznego absolwenta warszawskiej ViaMody (obecnie kontynuującego edukację na Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi) i założyciela marki Johnny West. Wystarczy jednak przyjrzeć się bliżej, by dostrzec inspirację zupełnie innym regionem… Czytaj dalej
Category Archives: Marki i projektanci
Martyna Sowik: United States of Polska
O Martynie Sowik miałam napisać już wcześniej, bo swoją fenomenalną, kolekcję (pierwszą sygnowaną tylko własnym nazwiskiem, o czym za chwilę) zaprezentowała w październiku 2016 roku podczas Gali Dyplomowej ASP, zgarniając przy okazji nagrodę rektora uczelni za najlepszy dyplom. Nie bez przyczyny. Sowik nie tylko proponuje nowatorskie rozwiązania konstrukcyjne (tylko spójrzcie na płaszcz 2 w 1 czy detale na plecach) i projektuje bardzo dojrzale, ale i tworzy modę z przesłaniem. Jej kolekcja dyplomowa „United States of Polska” to komentarz do ostatnich zjawisk zachodzących w świecie – udana próba zdefiniowania współczesnych problemów cywilizacyjnych i lustro, w którym przejrzeć się może pokolenie dzisiejszych 20-30 latków. Doskonałe podsumowanie 2016 roku i pytanie, co będzie dalej.
Ta dziewczyna jeszcze zamiesza w polskiej modzie! Podobnie jak fotograf odpowiedzialny za kampanię kolekcji – Michał Polak. O nich będzie głośno! Czytaj dalej
Zuzanna Szamocka: Kolekcja jak malowana
Coś dla fanów sztuki, natury i najnowszych trendów. Jednocześnie. Niemożliwe? Przekonajcie się. Czytaj dalej
MOYE: Modne ubrania po domu.
Za nami długi weekend, na pewno dobrze pamiętacie więc, jak przyjemne potrafią być nieśpieszne poranki w domowych pieleszach przy kubku kawy i z ulubioną lekturą. A jeśli dodatkowo na sobie ma się ubrania marki MOYE, w ogóle można już nie wychodzić. Czytaj dalej
Upiorna kolekcja Odio.
Chyba nie było lepszego momentu na zaprezentowanie tej kolekcji światu. Odio, czyli Aleksandra Ozimek od jakiegoś już czasu w swojej twórczości udaje się w dość mroczne i niepokojące rejony (zwłaszcza w duecie z Jakubem Pieczarkowskim). Nie inaczej jest w przypadku najnowszej kolekcji projektantki na jesień i zimę 2016/2017. Promujące ją zdjęcia na światło dzienne (a może raczej na światło Księżyca) wyszły właśnie dziś. W Halloween. Tę kampanię warto zobaczyć. Oczywiście, jeśli się nie boicie. Czytaj dalej
„Absolwentki”, czyli kolekcja ESTby ES. na jesień-zimę 2016/2017
To kolejna zachwycająca sesja ESTby ES. i jedna z piękniejszych kolekcji założycielki marki, Gosi Sobiczewskiej. Czytaj dalej
Confashion: Z Łowicza do Japonii.
Kiedy wszyscy mówią o linii ubrań Kenzo dla H&M (której lookbook pojawił się w ostatnich dniach niemal na wszystkich serwisach o modzie), na myśl przyszła mi kolekcja równie barwna i wzorzysta, tyle że z naszego polskiego podwórka (i o prostszych, łatwiejszych do noszenia krojach). W dodatku także z japońskim akcentem. Mowa o „Never enough“ projektu Kingi Król, założycielki marki Confashion. Czytaj dalej
Anna Ławska: Najsubtelniejsza z subtelnych.
Niby nic. Drobna i delikatna. Do tego stopnia, że jeśli nie przyglądasz się wystarczająco uważnie, możesz jej nie dostrzec. A jednak zobaczona choć raz nie daje o sobie zapomnieć. Taka jest biżuteria Anny Ławskiej – poznańskiej projektantki, która szczególnie upodobała sobie minimalizm, czyniąc z niego znak rozpoznawczy swoich projektów. Czytaj dalej
RabbitRabbit! Slow motion.
Wylansowany przez Alessandro Michele’a, dyrektora artystycznego domu mody Gucci, trend „granny chic“ – odwołujący się do stylu naszych babć – sporo namieszał w świecie mody. Spódnice uległy wydłużeniu, głębokie dekolty bluzek zamieniły się w golfy, na głowach pojawiły się berety, a na nosach okulary w grubych oprawkach. Szpilki zastąpiono solidnymi czółenkami na klocku. Pozornie nieatrakcyjny, aseksualny look stał się tym najbardziej pożądanym. Nie dziwi więc, że projektanci na całym świecie zaczęli wprowadzać jego elementy do swoich kolekcji. Na całym świecie, ale nie w Polsce. Aż do teraz. O własną interpretację trendu pokusiła się marka RabbitRabbit!. I stworzyła najlepszą, najbardziej dojrzałą kolekcję w swojej dwuletniej karierze, nie tracąc nic z charakterystycznego dla siebie poczucia humoru. Czytaj dalej
GYPSY Rags & Vestures: Bunt kontrolowany.
Bluzy z kapturem? Było. T-shirty z nadrukami? Było. Oni jednak postanowili zrobić to po swojemu. W braku pokory przebijają „Prosto”, strategią marketingową dorównują „Risk. Made in Warsaw”. W dodatku, mimo że sięgają po sprawdzone sposoby, udało im się stworzyć swój własny styl. Niegrzeczny, bezkompromisowy, na granicy bezczelności. To mogli wymyślić tylko chłopaki z Katowic. Czytaj dalej