Są tu fani Star Treka? Krów? Dinozaurów? Bo mody to rzecz oczywista!
O kontrowersjach związanych ze zdjęciami zapowiadającymi tę kampanię, które marka Gucci opublikowała na swoim instagramowym profilu już w kwietniu, pisałam na łamach HarpersBazaar.pl. Jednak sesja, która wczoraj miała swoją premierę stawia poprzednie zarzuty w nieco innym świetle. Po raz kolejny udowadniając, że wyobraźnia Alessandro Michelego, dyrektora kreatywnego włoskiej marki, nie zna granic. Tym razem projektant przeszedł już nawet samego siebie i całkiem odpłynął w kierunku innej rzeczywistości. I to dosłownie, bo scenerię najnowszej kampanii (na sezon jesień-zima 2017/18) osadził w odległej galaktyce. Czy to przyszłościowa wizja świata, w jakim przyjdzie nam żyć (a raczej naszym prapraprapra….prawnukom)? Jeśli tak, to przynajmniej moda zapowiada się obiecująco. Choć nie da się ukryć, że gdzieś już ją widzieliśmy…
Znajome są nie tylko wybrane ubrania i dodatki, ale i postacie, a nawet kadry zaczerpnięte z kultowych produkcji science-fiction z lat 50. i 60. Fani Star Treka i Potwora z Czarnej Laguny z pewnością wiedzą, o czym mowa. Pojawiają się także dinozaury, a to przecież wspomnienie sprzed ponad dwustu milionów lat temu! Nie zważając na nic (nawet lądujące w pobliżu ufo) leniwie pasą się także dobrze nam znane krowy. Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość przeplatają się więc ze sobą zupełnie naturalnie. Jak to w projektach Gucci!
Surrealistyczne sceny na zdjęciach uchwycił stale współpracujący z domem mody, Glen Luchford. Dopełnia je nie mniej odjechane wideo. Warto!
Zdjęcia: Glen Luchford / Universal Studios Licensing LLC / TM & © 2017 CBS Studios Inc.
Jest też „Zakazana planeta” (reż. F. M. Wilcox, 1956), a także „Planeta Małp” ;D Ja myślę, że największe kontrowersje mogła wzbudzić taka aluzja do tych klasycznych tekstów, która nie jest subtelna, ale raczej 1:1. Ale ja się tam nie znam ;P
PolubieniePolubienie