Czyli limitowana kolekcja Alessandro Michelego i brytyjskiej ilustratorki, Ageliki Hicks.
Znacie Angelicę Hicks? Nie martwcie się, jak też nie miałam o niej pojęcia, do momentu kiedy nie odkrył jej dyrektor kreatywny włoskiego domu mody – oczywiście na Instagramie! Aż dziwne że dopiero teraz, bo konto artystki obserwuje już ponad 35 tysięcy osób (a jej prace można kupić na Amazonie). Angelika, nie bez dużej dozy ilustratorskiego talentu, mówiąc brzydko, „robi sobie jaja” z branży mody (i zachodzących we współczesnym świecie zjawisk). Niezwykle trafnie dotykając czułe punkty i bawiąc się przy tym wyśmienicie. Na warsztat regularnie bierze Annę Wintour, Karla Lagerfelda i jego kotkę Choupette, Kim Kardashian oraz najbardziej luksusowe marki.
fot. Instagram.com/angelicahicks
Teraz dzięki niej pośmiejemy się także z topowego włoskiego domu mody, bo Alessandro Michele zaprosił Hicks do współpracy nad limitowaną kolekcją T-shirtów. Efekt? 11 modeli z nadrukami na bazie ilustracji artystki zapakowanych w nie mniej spektakularne (bo bardzo kolorowe) metalowe pudełka. W sprzedaży, w sklepie online marki, pojawią się 25 maja, a każdy jedynie w 100 egzemplarzach. Kolekcja jest więc bardzo ekskluzywna.
Wprowadzeniu jej na rynek towarzyszy niecodzienne kampania – na dwóch kamienicach – w Nowym Jorku i Mediolanie pojawiły się murale. Domyślacie się już, co przedstawiają?
Myślę, że T-shirta z Anną Wintour doceniłoby w moim życiu może z pięć osób.
PolubieniePolubienie
Chciałabym bardzo taki T-shirt z Florence, chociaż to zdecydowanie poza moim zasięgiem 😀 Niemniej jednak, jeśli nawet nie t-shirt, to metalowe pudełko samo w sobie jest boskie i genialne!
PolubieniePolubienie